Strona główna » Przyszłość w rękach pokolenia Z. Jak młodzi zmieniają nasz świat? 

Przyszłość w rękach pokolenia Z. Jak młodzi zmieniają nasz świat? 

Przyszłość należy do pokolenia Z, które swoimi wartościami redefiniuje sposób, w jaki funkcjonujemy jako społeczeństwo. W trzeciej części serii Kompleksowo o Zetkach pisałem o konieczności wzajemnego zrozumienia i rozmowy. Po co to robić?  Po to, by uniknąć frustracji. To negatywne uczucie towarzyszy zawsze sytuacjom, które trudno zmienić, a nasze wcześniejsze próby działań nie przynoszą rezultatów. Faktem jest, że różne pokolenia są na siebie skazane. Musimy żyć obok siebie, a nawet razem ze sobą. Wiedząc, jak się różnimy, możemy spróbować z tych różnic czerpać korzyści, a nie traktować je jako przeszkodę. I wspólnie budować przyszłość.    

Przyszłość kształtowana przez pokolenie Z

Warto pamiętać, że lada moment to pokolenie Z przejmuje „stery nad światem”. Na razie dopiero pukają do tych drzwi, ale już niedługo będą politykami i managerami, dyrektorami szkół i kuratorami oświaty, szefami urzędów i duchowymi przywódcami. Mają do tego święte prawo zmiany pokoleniowej. Musimy im na to pozwolić, ale będzie też rosła presja, aby się do nowych zasad, w imię których urządzą świat – dostosować.  

Przedsmak ich władzy nad światem widać w świecie mediów i internetowych celebrytów. Tam już zdobyli ważną pozycję i rząd dusz. Widać jak na dłoni, że w tym świecie roszczą sobie prawo do bycia wyznacznikiem tego, co modne i ogólnie przyjęte. Słowem, co ma być standardem i wyznacznikiem normy dla innych. Ich język jest językiem Internetu. Ich materiały – wyznaczają współczesny standard reklamowy. Tak zaraz będzie z całym światem, nie tylko medialnym.  

Jak będzie wyglądała przyszłość? 

Przenieśmy się więc na koniec w przyszłość i spróbujmy podejrzeć, jak tenże świat będzie za kilka lat wyglądać. Można domniemywać, że stanie się on bardziej otwarty i tolerancyjny. Bardziej ekologiczny i dbający o środowisko. Bardziej wyemancypowany i doceniający wartość zdrowia psychicznego, na równi z higieną ciała. Jednocześnie, będzie to świat wymagający od nas wielu wyrzeczeń. Widmo katastrofy klimatycznej może podnieść ekologię do rangi dogmatu. Tolerancja – napompuje polityczną poprawność, tworząc nowy język przemilczania kwestii niewygodnych. Już dziś mierzą się z nim np. uczelnie amerykańskie, na których pewne tematy, powodujące dyskomfort psychiczny u studentów, bywają „cenzurowane”. Ja sam tego doświadczyłem, tłumacząc Zetkom badania naukowe jednoznacznie wskazujące, że w marketingu jesteśmy w stanie w większym stopniu zaufać ludziom atrakcyjnym fizycznie. Czy się to komuś podoba, czy nie. Oburzenie na sali wykładowej daje do myślenia. Polityczna poprawność w zderzeniu z faktami może stanowić wybuchową mieszankę i zarzewie kolejnego konfliktu.    

Będzie to świat mniej religijny i bardziej zatomizowany – przybędzie singli i pojawią się nowe formy wchodzenia w relacje z innymi ludźmi. Małżeństwo stanie się tylko jedną z opcji. Będzie to też świat bardziej różnorodny pod względem orientacji seksualnych. Bardziej różnorodna i nienormowana będzie praca, skupiona na efektach zamiast na tzw.: „odbębnianiu etatu”. W świecie przyszłości ważniejsze stanie się doświadczenie niż posiadanie, które tak bardzo zawładnęło umysłami wcześniejszych pokoleń.

Po pierwsze: wygoda 

Niech dowodem na to będzie jedna z moich ostatnich rozmów z Zetką o kupowaniu auta. A po co? – pyta młody chłopak prowokowany przeze mnie udawanym zdziwieniem wywołanym deklaracją, że nie potrzebuje i nie chce samochodu. Zatruwanie środowiska, podatki, przeglądy, wizyty u mechanika, drogie parkingi i tak dalej. Po co mi to? Jak wyjadę z miasta czy z Polski za pracą, to nie będę miał co z nim zrobić. Mogę pojechać autobusem, a jak będę potrzebował, to pod każdym blokiem mam auto z car-sharingu (auta na krótki wynajem wypożyczane telefonem – przyp. aut.). 

Nie wiemy więc, czy świat rządzony przez Zetki będzie lepszy czy gorszy. Każdy z was z pewnością na tym etapie lektury oceni to według własnych przekonań. Jedno jest pewne – będzie to świat inny. Od nas zależy, czy płynnie przejdziemy do nowej rzeczywistości, wspierając młodych rewolucjonistów swoim doświadczeniem, czy pójdziemy „na zwarcie”. Opcja konstruktywnej współpracy wydaje się drogą zdecydowanie rozsądniejszą.  

Pokolenie Z – sfera marzeń i obaw 

Sukces tej pokoleniowej symbiozy to jedno z najważniejszych marzeń i celów generacji Z. Dziś potrzebują naszego wsparcia – zarówno w utrzymaniu kruchej równowagi psychicznej, jak i w akceptacji ich nowego, bardziej internetowego stylu życia. Naszą rolą jest zaś ochronić ich przed popełnieniem błędów, przed którymi sami nie potrafią się uchronić. Wśród nich są chociażby uzależnienia i złe nawyki (związane z nadużywaniem multimediów, czerpaniem wzorców z pornografii, patostreamingu, freak fightów, nadmiernej konsumpcji itp.). Młodzi ludzie są nieustannie zarzucani newsami o świecie pełnym przemocy, wojen, terroryzmu, finansowych kryzysów, braku mieszkań, katastrofie klimatycznej i pandemii. W obliczu tego wszystkiego pragną po prostu normalnie i w spokoju funkcjonować. Życzenie: „obyś żył w ciekawych czasach” ich nie dotyczy. Ich marzeniem jest zdrowa i kontrolowana nuda. 

Istota kompromisu 

Porażka w tworzeniu relacji z wcześniejszymi pokoleniami – to z kolei ich najczarniejszy sen. Brexit, czyli wyjście Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej, jest dobrym przykładem ignorowania aspiracji młodych ludzi do życia w świecie zaprojektowanym według ich własnych zasad. To dowód na urządzanie im rzeczywistości na starych i niechcianych fundamentach. 

Chodzi zaś o docenienie współpracy i kompromisu, co nie sprawi, że będziemy żył w świecie idealnym, ale każdy będzie się w stanie w nim odnaleźć i dobrze czuć. Warto w to inwestować, aby nigdy nie trzeba było o młodych ludziach mówić (i pisać!) jak o przeciwnikach w walce. To nie wrogowie – to partnerzy i partnerki. Jeśli my ich tak potraktujemy – to oni – w myśl swoich pokoleniowych zasad – to odwzajemnią.

  • Jakub Jakubowski

    doktor nauk społecznych, ukończył studia magisterskie na kierunku politologia na WNPiD UAM. Uczestniczył w kilkudziesięciu polskich i międzynarodowych konferencjach naukowych, a także w stażach i pobytach projektowych m.in. w Danii, Szwajcarii, Grecji, Francji, Rumunii, Szwecji czy na Węgrzech. Jest autorem artykułów i książek z zakresu komunikowania politycznego, mediów społecznościowych oraz...

Artykuł powstał w ramach projektu Cyfrowa Szkoła Wielkopolsk@ 2030, współfinansowanego przez Unię Europejską, w ramach programu Fundusze Europejskie dla Wielkopolski na lata 2021-2027.

Kontakt

Wielkopolski Portal Edukacyjny, Cyfrowa Szkoła Wielkopolsk@ 2030 Ośrodek Doskonalenia Nauczycieli w Poznaniu
ul. Górecka 1, 60-201 Poznań
telefon: 618 584 734
e-mail: kontakt@portalwpe.pl
Logo fundusze europejskie
Wielkopolski Portal Edukacyjny stworzony jest w ramach projektu „Cyfrowa Szkoła  Wielkopolska@2030”, który jest projektem Województwa Wielkopolskiego, realizowanym przez Ośrodek Doskonalenia Nauczycieli w Poznaniu w partnerstwie z Ogólnopolskim Operatorem Oświaty w ramach Programu Fundusze Europejskie dla Wielkopolski 2021-2027

Ta strona używa ciasteczek. Korzystając z portalu akceptujesz Politykę Cookie oraz Regulamin. Zaakceptuj

Skip to content