Strona główna » Kino inkluzywne dla uczniów i uczennic szkoły podstawowej. Tak pięknie się różnimy! 

Kino inkluzywne dla uczniów i uczennic szkoły podstawowej. Tak pięknie się różnimy! 

O tym, jak wszyscy pięknie się różnimy, możemy opowiadać uczniom i uczennicom na wiele sposobów. Jednym z nich są na pewno wspólne projekcje filmów, szczególnie tych z nurtu kina inkluzywnego. Szkolne wyjścia do kina już dawno przestały być okazją jedynie do oglądania adaptacji lektur szkolnych i sposobem na wypełnienie dni, podczas których w placówkach niewiele się dzieje. Mamy w Polsce szeroką ofertę programową edukacji filmowej, realizowaną zarówno w kinach studyjnych, jak i multipleksach. A staranny dobór repertuaru tych inicjatyw daje szansę dzieciom i młodzieży na dotykanie wielu ważnych tematów, m.in. różnorodności. 

Temat niepełnosprawności może być trudny do podjęcia, zwłaszcza gdy wydaje się dość daleki i abstrakcyjny, jeśli w otoczeniu naszej klasy nie spotykamy osób ze specjalnymi potrzebami w zakresie wzroku, słuchu czy mobilności. W przeprowadzeniu dobrej rozmowy o tym, że pięknie się różnimy – i że niektórzy z nas zmagają się z ograniczeniami ciała lub niepełnosprawnością fizyczną – pomocne mogą być filmy i ich bohaterowie. Najlepiej zaproponować uczniom referencję do konkretnych postaci i historii, żeby budować zrozumienie, empatię i szersze pojmowanie świata.

Dzielna banda
Inkluzywność pokazana może być jako przygodowa opowieść bez nachalnego dydaktyzmu.
Kadr z filmu Dzielna banda i tajemnica zaginionego wujka

Kino inkluzywne dla młodszych widzów 

Doskonałym materiałem filmowym dla klas 1-3 SP jest na tym polu film Dzielna banda i tajemnica zaginionego wujka  (reż. Juan Jesús García Galocha, Pedro Solís García, Hiszpania 2024). Nick – bohater poruszający się na wózku – jest jednym z dzieciaków podróżujących na Dziki Zachód. Grupa wyklucza go ze wspólnych aktywności, nie wie, jak się względem niego zachowywać. Kiedy do wagonu dosiadają się Mary i Tom, okazuje się, że w zupełnie naturalny dla nich sposób potrafią bawić się z nowym kolegą. Przede wszystkim go widzą, robią dla niego miejsce i ośmielają do udziału w przygodach. Co więcej, okazuje się, że Nick bynajmniej nie jest piątym kołem u wozu, ale pełnowartościowym członkiem paczki, który – mimo swoich ograniczeń – wnosi realną wartość do grupy. Jego wózek może też się stać super mocą!  

Dzielna banda… to świetnie zrealizowana przygodowa opowieść, a wątki integracyjne nie są nasycone nachalnym dydaktyzmem. Opowieść się toczy, wszyscy świetnie się bawią, a przy okazji jest tam miejsce dla Nicka. 

Kino inkluzywne dla nastolatków 

Z myślą o nieco starszych widzach, uczniach klas 4-6 SP możemy sięgnąć po inny przykład z nurtu kina inkluzywnego – film Miłość pisana Braillem (reż. Michel Boujenah, Francja/ Belgia 2016). Główną bohaterką jest dojrzewająca Marie, która traci wzrok. Utrzymuje to w tajemnicy, aby rodzice nie zabronili jej udziału w rekrutacji do prestiżowego konserwatorium muzycznego. Gra na wiolonczeli jest jedną z najważniejszych rzeczy w życiu dwunastolatki.    

Marie zaprzyjaźnia się z Victorem, otrzymuje jego wsparcie, ale też wykorzystuje zaangażowanie chłopaka dla swoich celów. Nie chodzi z nim za rękę z sympatii, tylko żeby ukryć fakt, że coraz trudniej jest jej samodzielnie się przemieszczać. Wyposażenie postaci z niepełnosprawnością w egoistyczne motywacje i wątpliwe moralnie zachowania ma tutaj sens, bo ilustruje, że osoba niedowidząca, oprócz tej szczególnej cechy, może być jak każdy z nas człowiekiem szlachetnym lub popełniającym błędy. Wobec takiego przedstawienia postaci możemy odczuwać jej dramat, ale też dalecy jesteśmy od litowania się nad nią (a tego Marie nie chce i wyraźnie to komunikuje!). Choć droga do happy endu jest wyboista, przemierzamy ją z bohaterami, którzy odrabiają lekcję z komunikacji i szczerości. 

Kino inkluzywne wobec inności i wykluczenia 

Na jakich innych polach – poza niepełnosprawnością –  testowana jest nasza otwartość i empatia? Przecież różnimy się nie tylko pod tym względem! Wystarczy zetknąć się z kimś, kogo nazwiemy „obcym”. Choć Polska przywitała miliony migrantów z Ukrainy, nie jesteśmy oswojeni z myślą o uchodźcach innych nacji czy koloru skóry mieszkających w sąsiedztwie. Dlatego warto, żebyśmy, wraz z uczniami klas 1-6 SP, poznali Sarę, bohaterkę doskonałego filmu Jak ocalić smoka (reż. K. Launing Norwegia, Holandia, Czechy 2020).  

Katarina Launing jest utalentowaną reżyserką filmów dla dzieci i młodzieży (Mecz życia 2014, Bitwa 2018) i umiejętnie dotyka problemów bliskich tej grupie wiekowej. W Jak ocalić smoka z jednej strony poruszany jest temat migracji: Sara ucieka z ośrodka dla uchodźców, włamuje się do domu na spokojnym, norweskim osiedlu, tam szuka schronienia. Z drugiej strony widzimy Mortimera, towarzysza przygód Sary. Jest on zanurzony w wirtualnym świecie i tam lokuje swoje poszukiwania akceptacji i uznania rówieśników. 

Film podpowiada, jak zbudować porozumienie między osobami, które na pierwszy rzut oka więcej dzieli niż łączy, jak nie oceniać ludzi po pozorach i jak wspólny cel, jakim jest uratowanie smoka, może stać się podstawą przyjaźni ponad różnicami. 

Różnorodność jako inspiracja 

O każdym z wymienionych filmów kina inkluzywnego prowadziłam lekcje z grupami szkolnymi. Dla pogłębionej pracy nad trudnymi tematami warto skorzystać z materiałów edukacyjnych, przygotowanych przez dystrybutorów filmów i w ramach projektów edukacji filmowej. Jednocześnie zdaje się, że nic nie jest tak cenne w zainteresowaniu młodych widzów wyzwaniami różnorodności, jak osobista perspektywa i opowieści z życia wzięte.   

Nigdy nie spotkałam się z tak skupioną salą pełną ośmiolatków, jak wówczas, gdy przed seansem Dzielnej bandy… opowiadałam im o codziennych sytuacjach, z jakimi mierzy się mój niewidomy kolega. Doskonałym przykładem inspirującym do działania była historia mojej znajomej, która porusza się na wózku, ale napisała i wydała już dwie książki.  

Ograniczenia nie muszą być ostateczne, a od osób, które mają trudniejszy start, możemy się wiele nauczyć. Realizacja marzeń i celów jest możliwa, a rozejrzenie się wokół i dostrzeżenie, jak wiele bogactwa kryje się w ludzkiej różnorodności, może wzmacniać i poszerzać horyzonty. Kino jest doskonałym narzędziem, żeby tego doświadczać. 

  • Gosia Kuzdra

    Studiowała filozofię i filmoznawstwo. Przez dziesięć lat prowadziła poznańskie Kino Muza. Pracowała też w dystrybucji kinowej, tworzyła wydarzenia i festiwale filmowe. W ramach autorskiego projektu @cinemap_gosiakuzdra odwiedza kina i opowiada o nich na blogu. Zaangażowana w edukację filmową, posługuje się filmami do integracji lokalnej społeczności międzynarodowej, organizując projekcje polski...

Artykuł powstał w ramach projektu Cyfrowa Szkoła Wielkopolsk@ 2030, współfinansowanego przez Unię Europejską, w ramach programu Fundusze Europejskie dla Wielkopolski na lata 2021-2027.

Ta strona używa ciasteczek. Korzystając z portalu akceptujesz Politykę Cookie oraz Regulamin. Zaakceptuj